Z nami więcej...
W internecie znajdą Państwo ogromną ilość stron o tematyce ubezpieczeniowej wiele z nich to tylko wizytówki stron agentów nie wnoszące zbyt wiele informacji do naszego internetu a tym bardziej dla użytkowników. Jest cały ogrom stron w sieci które tworzone są dla! google. To całe seo spowodowało to, że powstają całe siatki stron stworzonych specjalne po to aby linkować do innych stron. Coś co kiedyś było naturalnym wynikiem działania człowieka w sieci czyli linkowanie do stron, które zawierają jakieś ciekawe materiały dziś jest po prostu biznesem. A za każdym biznesem stoją po prostu pieniądze, a te z kolei powodują w ludzkiej głowie olbrzymi zamęt - szczególnie w nadmiarze.
Wracając do masowego linkowania. Google oczywiście walczy z tego typu praktykami ale przebiegłość pozycjonerów doprowadza do powstawania odwrotności. Czyli obrywają "prawdziwe" strony które w wyniku naturalnych działań zgromadzonej wokół niej społeczności zawierają niedozwolone wg. googla narzędzia, treści, linki lub inne materiały. A wszystko tylko dlatego, że google stał się monopolistą jeżeli chodzi o wyszukiwanie informacji.
Tak naprawdę sytuacja która dziś występuje pasuje właśnie branży seo. Ponieważ wielkie G zdobyło coś w okolicach 90% zasięgu, powoduje, że pozycjonerzy mają ułatwione życie, gdyż działają tylko pod kątem jednej wyszukiwarki. Abstrahując do tego komu to pasuje lub nie, niepokoi mnie fakt, że hasło "jeżeli Cię nie ma w internecie to nie istniejesz" nabiera niepojącej konotacji doprowadzającej do konkluzji "jeżeli Cię nie ma w google to nie istniejesz". Co bystrzejszy zauważył, że słowo internet zostało podstępnie wyparte przez słowo google. Tylko, że internet nie jest firmą, która musi generować zysk, utrzymywać pracowników, płacić podatki - a google jest, i tu właśnie widzę niebezpieczeństwo. Zresztą my Polacy jeszcze pamiętamy czasy gdy był tylko jeden dostawa internetu lub nawet połączeń telefonicznych w kraju i jak było? Ja jeszcze Pamiętam czasy za minutowe połączenie na krajowy numer telefonu komórkowego płaciło się 2 zł i 80 groszy. I nikt nie słyszał o sekundowym naliczaniu. Długo musieliśmy czekać aż ceny spadną do około 80 groszy, a dopiero wejście czwartego gracza na rynek telefonii komórkowej doprowadziło do największego spadku cen. Dziś za 70 zł można już rozmawiać przez cały miesiąc kiedyś wystarczyłoby to na jedną 28 minutową rozmowę. Jak się ma to googla. A więc, wg mnie sami sobie strzeliliśmy w kolano. Upadek wyszukiwarek onetu wpetu, i innych rodzimych rozwiązań, oraz marginalizacja yahoo, bingów itp powoduje, że google może twoją stronę pokazać lub nie. Pół biedy jeżeli masz na niej swoje wiersze, których się wstydzisz i nie chcesz ich nikomu pokazywać ale jeżeli prowadzisz biznes i Twoi klienci, używają internetu do komunikacji z firmami i tam szukają o nich informacji - to masz problem i musisz robić co Pan G każe.
Parodia. Wyszukiwarka Ci mówi jak Twoja strona ma wyglądać i jak ma być zbudowana, aby była łaskawie wyświetlana w google. Jeżeli nie zastosujesz się do tych wskazówek to Cię po prostu wyłączą . Nie nie! Ty dalej będziesz w internecie ale już nikt Cię nie znajdzie - bo google nie wyszukuje stron w sieci tylko pokazuje Ci serwisy które znajdują się w jego indeksie (spisie). Oczywiście roboty googla cały czas przeskakują chodzą po stronach szukając na nich nowych treści oraz odnośników dzięki którym mogą przechodzić dalej ale jeżeli do Twojej strony nikt nie dodał odnośnika to nigdy nie pojawisz się w google. I znajdą Cię tylko ci, którzy znają adres twojego serwisu.
Mnie akurat to przeraża, bo po tzw. aktualizacji algorytmu w google moja firmowa strona ubezpieczenia Wrocław została usunięta z indeksu google. Za co? Za jajco! Po prostu - i przez 2 miesiące na kilka, akurat tych najważniejszych zapytań "nie występowałem w internecie".
Plusem niewątpliwym jest to, że po stronie googla oprócz robotów pracują też ludzie do których oczywiście napisałem zwracając się z zapytaniem cóż takiego strasznego jest na mojej stronie że nie spodobała się dla googla. Dostałem info, że nie było ręcznych manipulacji ze strony obsługi w pozycji mojej strony a jej miejsce czyli brak jest wynikiem naturalnego zainteresowania ze strony użytkowników. Po jakimś czasie wróciłem do rankingu ale już na gorsze miejsca, które do dziś dnia próbuję poprawić, mozolną pracą.
Dlatego drogi użytkowniku, że nadal uważasz, że wynik wprowadzonego zapytania do wyszukiwarki oddaje aktualną przydatność danej strony dla potencjalnego internatury to z przykrością informuję Cię, że za każdą stroną z tak zwanego top10 stoją pozycjonerzy, którzy prześcigają się w wymyślaniu narzędzi do generowania linków, tzw. zaplecza, atakowania stron, spamowania forów i innych praktyk w celu zdobycia jak największej liczby linków z różnych źródeł do swojej lub pozycjonowanej dla klienta strony internetowej.
I tak naprawę link z górnej części tego artykułu też może być podciągnięty pod znamiona takiego spamu gdyby nie to, że to zarówno za jedną i za drugą stoją oddzielne osoby oraz treści tu i tam wprowadzane są dla ludzi a nie pod google. Jeżeli chcesz zobaczyć spam wpisz słowo ubezpieczenia i przeglądaj strony z wyszukiwania na 30, 70, 150 miejscu. Tak, tak - to jest właśnie zaplecze. Strony, które są udają strony internetowe, tylko po to aby w gąszczy psedofachowego tekstu zawierać link do pozycjonowanej strony.
Smutne, ale prawdziwe. Pan G oczywiście walczy z tego typu praktykami ale na każde zabezpieczenie znajdzie się jego obejście. Są tysiące ludzi, którzy takowych szukają
Spoko, 4 czerwca 2012 o 23:48 :
Ubezpieczenia AXA Chojnów, 10 listopada 2012 o 01:38 :
Zanim się obejrzysz a już przejmą zakupy i inne usługi. Do tego Google utrudnia życie webmasterom ukrywając frazy w (not provided) czyli w przyszłości dobry dobór fraz bedzie wymagał płatnych testów w Adwords.. Zycie.
Google powinno mieć godnego konkurenta.
30 stycznia 2013 o 09:55 :
Fajnie się czyta.. Czasami, Czasem nawet jestem zaskoczony, przestraszony, prześcignięty, wyprzedzony, zaczęty, zadziwiany, zaszokowany, zdziwiony, ale, jednak, jednakże, lecz zawsze pozytywnie. Częściej będę wpadać!
9 lutego 2013 o 11:05 :
Czasami zastanawiam się ile człowiek musi mieć pasji, żeby tak ładnie to wszystko opisywać. Zgłębianie tematu w tym przypadku jest chyba najciekawsze. Ten jak i reszta wpisów tego autora jest świetna!
· praca w ubezpieczeniach | rekrutacja
· aktualności | blog
· ubezpieczenia Wrocław | strona główna
· mapa strony | nawigacja
· polityka prywatności | informacja o cookies
Wszystkie prawa zastrzeżone
Copyrights © ASYSTA-LIFE 2010-2024
Ubezpieczenia Wrocław| Konsulting SEO: Webiti
Zgodność ze standardami W3C
Ubezpieczenia Wrocław
Wcześniej ul. Hubska 52/54
Dawniej ul. Ruska 37/38
oraz Powstańców Śląskich 7a